88. rocznica lotu przez Atlantyk lotników litewskich

Tradycją Gminy Myślibórz stały się uroczystości związane z uczczeniem pamięci dwóch pilotów litewskich Steponasa Dariusa i Stasysa Girenasa, którzy tragicznie zginęli  w lesie Pszczelnickim.

W tym roku uroczystości te odbyły się w dniu 18 lipca. Obchodzona była 88. Rocznica lotu przez Atlantyk litewskich pilotów. Podczas uroczystości Powiat Myśliborski reprezentował Starosta Myśliborski Andrzej Potyra i Przewodniczący Rady Powiatu w Myśliborzu Robert Dudek.

Piloci litewscy Steponas Darius i Stasys Girenas zamierzali pokonać trasę Nowy Jork - Kowno samolotem nazwanym „Lituanica” bez międzylądowania. Chcieli w ten sposób rozsławić imię mało znanej Litwy na całym świecie. Wystartowali z Nowego Jorku wcześnie rano 15 lipca 1933 roku, w rocznicę zwycięstwa wojsk polskich i litewskich pod Grunwaldem. Dzień po starcie samolot obserwowano między innymi w Szkocji i Kilonii, w Kownie na pilotów czekało kilkadziesiąt tysięcy osób.

Około 23.00 maszynę widziano w okolicach Stargardu Szczecińskiego, jednak silna burza zmusiła pilotów, by zmienili trasę lotu. Niemieckie meldunki zarejestrowały jeszcze przelot maszyny nad Barlinkiem. Po północy 17 lipca 1933 roku samolot z Litwinami rozbił się w lesie koło Pszczelnika, który wówczas znajdował się na terytorium Niemiec.

Piloci przelecieli 6411 kilometrów, do celu pozostało im 650 km. Wynik, jaki osiągnęli, był drugim na świecie pod względem pokonanej odległości. Lot „Lituaniki” odbywał się bez przyrządów radionawigacyjnych i mimo to był wówczas jednym z najbardziej precyzyjnych.

Przyczyny katastrofy do dziś nie są znane. Przyjmuje się, że prawdopodobnymi powodami mogły być burza, błąd pilota lub wada techniczna samolotu. Pod uwagę brana była też możliwość zestrzelenia maszyny przez Niemców.

W pogrzebie lotników w Kownie wzięło udział około 100 tysięcy osób. Na Litwie obaj piloci są uważani za bohaterów narodowych. W 1935 roku w miejscu katastrofy odsłonięto pomnik poświęcony tragicznie zmarłym lotnikom.

Galeria zdjęć